14 czerwca 2020

Skala psychopatii

ZAKAZ KOPIOWANIA. TREŚCI BLOGA OBJĘTE PRAWAMI AUTORSKIMI
© Copyright by MilaM

W społecznej świadomości termin „psychopatia” jest błędnie rozumiany. Media przedstawiają psychopatów jako seryjnych morderców, gwałcicieli, maltretujących żony i dzieci – co oczywiście też się zgadza, natomiast większość psychopatów NIE ZABIJA, NIE BIJE, NIE ŁAMIE PRAWA, a na pewno nie w jawny sposób. Psychopatia nie może być mylona z przestępczością. De facto psychopaci stanowią około 20% więźniów (R. D. Hare). Z badań przeprowadzanych przez Roberta D. Hare’a, emerytowanego profesora Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie, światowego autorytetu w badaniach nad psychopatią, wynika też, że około 25% mężczyzn bijących żony skierowanych na terapię to psychopaci (R. D. Hare).

Psychopata NIE JEST chory psychicznie. Podejmuje decyzje świadomie i racjonalnie, potrafiąc wskazać oraz wyznaczyć różnice między dobrem i złem. Swoje wybory kieruje korzyścią własną oraz egoizmem. Postępuje według własnych „zasad”, które są sprzeczne z normami społecznymi i powszechnymi zasadami. Psychopata jest zdrowy psychicznie, z tym że ma zaburzenie osobowości, a to nie choroba.

W celu zdiagnozowania zaburzenia korzysta się ze skali ruchomej (nazywanej inaczej spektrum) pokazującej, czy przypadek pacjenta jest:
łagodny
umiarkowany
poważny
Aby postawić diagnozę – czym zajmują się specjaliści – trzeba wziąć pod uwagę liczbę oraz stopień natężenia rozmaitych symptomów. Skala psychopatii, zwaną skalą Hare’a składa się z 20 cech osobowości oraz zachowań ocenianych przez klinicystów w skali od 0 do 2 (0 – nie występuje, 1 – częściowo występuje, 2 – zdecydowanie występuje). Taka ocena jest dokonywana poprzez bezpośredni wywiad z osobą podejrzaną o psychopatię, wgląd do jej historii (kartoteki) oraz informacje uzyskane od rodziny, znajomych czy sąsiadów.  

Rysunek 1. Skala psychopatii wg PCL-R
Źródło: opracowanie własne na podstawie PCL-R (Robert D. Hare, Skala Obserwacyjna Skłonności Psychopatycznych, Multi Health Systems, Toronto 1991). 

Osoba, która uzyskuje powyżej 25 punktów w skali psychopatii (skali Hare’a) jest niebezpiecznym psychopatą – jest większe prawdopodobieństwo, że trafi do więzienia, zamorduje kogoś, zgwałci, będzie się znęcał fizycznie itp. Wysoki wynik (blisko 40 punktów) uzyskują naprawdę okrutni i bezwzględni psychopaci. 

Osoba uzyskująca wynik około 20 punktów to tzw. psychopata parakryminalny (takiej nazwy używa Robert D. Hare), czy też psychopata prospołeczny (takiej nazwy używa np. James Fallon, który sam jest psychopatą, co potwierdzają skany jego mózgu). Ja wolę określenie parakryminalny, ponieważ nie uważam, by psychopata mógł być prospołeczny. Takie określenie mogą stosować psychopaci oraz osoby niemające pojęcia o szkodach, jakie wyrządzają swoim bliskim. Psychopata parakryminalny to taki, który nie trafia do więzienia, nie zabija, często stosuje przemoc w białych rękawiczkach. Psychopaci parakryminalni żyją wśród nas – są mężami, ojcami, synami, braćmi etc. Taki typ może i nie zabije, nie zgwałci, nie pobije do krwi, ale za to jest mordercą duszy

Specjaliści przestrzegają przed diagnozowaniem psychopatów przez osoby, które nie mają wystarczających umiejętności czy wiedzy. Zgadzam się. Robert D. Hare, mój wielki autorytet i mistrz, stworzył skalę psychopatii, która jest świetnym narzędziem diagnostycznym – niestety zdarza się, że niektórzy psychiatrzy nie wykorzystują jej poprawnie.

Wiesz, co myślę? Nawet jestem tego pewna. Ofiara psychopaty ma prawo nieoficjalnie zdiagnozować psychopatę. Jej stan zdrowia, samopoczucia, duszy, poczucia tożsamości, a do tego jej słowa oraz opowiadane przez nią historie i przykłady są najbardziej wiarygodnym źródłem wiedzy.

Psychopata jest skłonny do manipulacji, kłamstwa, zakładania masek i potrafi oszukać testy psychologiczne oraz doświadczonych psychiatrów czy psychologów. To kobieta przebywa z nim 24/7, zna jego oblicze w czterech ścianach, wie jaki jest naprawdę, słyszy co mówi, jak mówi, widzi jego zachowania, potrafi opisać jego cechy. Zdiagnozowałaby go znacznie lepiej niż tłum doświadczonych psychiatrów i psychologów. Tu nie ma wątpliwości.

Psychopatia może mieć charakter łagodny, umiarkowany lub poważny, jednak należy pamiętać, że to wciąż psychopatia. Przemoc psychiczna, zaniedbywanie emocjonalne partnerki, znęcanie się w białych rękawiczkach jest naprawdę okrutne. Nie pozostawia śladów, dowodów, jedynie słowo ofiary przeciwko słowu psychopaty. Słowo rozchwianej emocjonalnie, zmęczonej, cierpiącej kobiety przeciwko słowu spokojnego, opanowanego, kochającego męża, który Z SIEBIE ROBI OFIARĘ. I to BARDZO wiarygodnie! Tak bardzo, że sama ofiara przestaje wierzyć w swoje odczucia i powoli zatraca własną tożsamość, pewność siebie, poczucie własnej wartości, co stopniowo prowadzi nawet do obłędu. 

Łagodna czy umiarkowana psychopatia może nie jest zagrożeniem generalnie dla społeczeństwa, natomiast jest zagrożeniem dla bliskich, rodzin, przyjaciół, współpracowników, sąsiadów itp. Psychiczne traumy, emocjonalne cierpienia, depresja, zatracanie własnego „ja”, poczucie izolacji oraz wtórna wiktymizacja – te rany są tak głęboko schowane, że nikt ich nie dostrzega. A psychopata, rzekomo prospołeczny, zachęcany jest do dalszego zadawania emocjonalnych oraz psychicznych krzywd. 

Cechy psychopaty opisałam w poście pt. Kim jest psychopata.

Spektrum zaburzeń narcystycznych opiszę w innym poście w przyszłości. Narcyz może być psychopatyczny, a psychopata narcystyczny


***
Źródła:
1. R. D. Hare, The Hare Psychopathy Checklist-Revised (Skala Obserwacyjna Skłonności Psychopatycznych), Multi Health Systems, Toronto 1991.
2. R. D. Hare, Psychopaci są wśród nas, Wydawnictwo Znak, Kraków 2010.
3. J. Fallon, Mózg psychopaty, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Sopot 2019.
4. D. Egan, Into the Mind of a Psychopath [w:] https://www.discovermagazine.com/mind/into-the-mind-of-a-psychopath

2 komentarze:

  1. "Psychopaci parakryminalni żyją wśród nas – są mężami, ojcami, synami, braćmi etc." "... To kobieta przebywa z nim 24/7, zna jego oblicze w czterech ścianach..." W każdym Pani tekście to mężczyzna jest oprawcą, wcieleniem szatana i toksykiem. Czy psychopatia, narcyzm, socjopatia i Border Line nie dotyka kobiet???

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobry artykuł, wręcz strzał w dziesiątkę

    OdpowiedzUsuń