O
psychopatach mówi się, że są daltonistami ludzkich uczuć. Daltonista to ktoś,
kto nie rozróżnia kolorów, dostrzega jedynie odcienie szarości. Daltonista ludzkich uczuć jest kimś, kto nie dostrzega ludzkich uczuć, lecz wie, że takowe istnieją.
Doskonale obrazują to
słowa Roberta D. Hare’a (światowego pioniera badań nad psychopatią, emerytowanego profesora Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej, autora tzw. "skali psychopatii" - PCL-R (Skala Obserwacyjna Skłonności Psychopatycznych), czyli diagnostycznego narzędzia służącego ocenie zaburzenia jakim jest psychopatia):
„Warto posłużyć się tutaj prostą analogią. Psychopata przypomina człowieka cierpiącego na achromatopsję, który postrzega świat wyłącznie w odcieniach szarości, ale przystosował się do życia w środowisku pełnym barw. Wie, że światło oznaczające «stój» znajduje się w górnej części sygnalizatora. Kiedy więc mówi, że zatrzymał się na czerwonym świetle, ma na myśli górne światło. Trudno mu rozmawiać o kolorach przedmiotów, ale nie jest wykluczone, że potrafi rekompensować tę nieumiejętność. Może nawet jego dobrzy znajomi nie podejrzewają, że nie rozpoznaje barw. Podobnie jak choremu na achromatopsję, psychopacie brakuje ważnego elementu doświadczenia - w tym wypadku doświadczenia emocjonalnego. Możliwe jednak, że opanował cudze słowa i opisuje nimi lub imituje doznania, których tak naprawdę nie potrafi zrozumieć. Cleckley pisał: »Może nauczyć się zwykłych słów [...], nauczy się też odpowiednio odtwarzać całą pantomimę uczucia [...], ale samo uczucie się nie pojawia«”.
Psychopata, narcyz, socjopata, a także każda inna jednostka z zaburzeniem osobowości wiązki B (zaburzenia dramatyczno-niekonsekwentne, np. antyspołeczne zaburzenie osobowości, zaburzenie osobowości typu borderline itd.) ma deficyty lub braki empatii oraz sumienia. Nazywa się ich daltonistami ludzkich uczuć albo prawdziwymi obcymi wśród ludzi. Psychopaci żyją wśród nas, jest ich mnóstwo, i pomimo że różnią od większosci ludzi, to i tak świetnie kamuflują się w ludzkim świecie. Muszą obserwować, uczyć się, by później odwzorowywać nasze emocje, reakcje i uczucia. Są aktorami, często na miarę Oscara.
Zobrazować można to w ten sposób: każdy człowiek potrafi odróżnić dobro od zła. Większość osób wybiera dobro, a więc sposób zachowania, który jest etyczny, empatyczny, zgodny z sumieniem. Psychopata jest człowiekiem, i tak samo jak każda zdrowa psychicznie jednostka potrafi wskazać czym jest dobro, a czym zło. Z tym że wybiera zło. Świadomie.
Spójrzmy na to z takiej perspektywy: dwoje ludzi wiąże się i tworzy związek. Powiedzmy, że kobieta ma jakąś traumę z dzieciństwa albo jest coś konkretnego, co sprawia jej ból lub przywołuje lęk. Mówi o tym partnerowi w zaufaniu, wierząc, że przy nim będzie bezpieczna. Większość partnerów nie będzie przypominać o tej traumie ukochanej kobiecie, a nawet zrobi wszystko, by ją uchronić przed bolesnymi wspomnieniami. Co robi psychopata? Uważnie słucha i zapisuje w swojej pamięci selektywnej, czego się boi jego partnerka i co sprawia jej ból. W najmniej oczekiwanym momencie wspomina o tej traumie, podrzuca rzeczy lub słowa, które mogą przywołać traumatyczne wspomnienie lub manipuluje słowami w taki sposób, że kobieta odczuwa lęk. Robi to specjalnie, by ją osłabić i uderzać w najczulsze punkty. Oczywiście w białych rękawiczkach, nie pozostawiając żadnych śladów czy dowodów, poza mieszaniem w głowie swojej ofierze.
Psychopata, narcyz, socjopata albo wcale nie odczuwa ludzkich emocji, albo odczuwa je w bardzo ograniczony sposób. Cechuje go tzw. płytkość uczuć, deficyt lub brak empatii. Z tego powodu nie jest zdolny do stworzenia więzi z żadną osobą, nie potrafi współodczuwać ani współczuć, sam również nie cierpi, ponieważ ma w sobie emocjonalną pustkę.
Psychopata wszystko traktuje jako grę, którą musi wygrać. Deficyt lub brak empatii sprawia, że nie potrafi dostrzec, jak bardzo kogoś krzywdzi. Ile razy zdarzyło Ci się tłumaczyć swojemu partnerowi, co czujesz, resztkami sił wyjaśniać mu, czym jest szacunek i miłość, a On patrzył na Ciebie tępym wzrokiem zupełnie jakbyś mówiła do niego w innym języku?
Trochę tak jest. Psychopata jako daltonista uczuć wie, że coś czujesz, jednak nigdy nie będzie w stanie zrozumieć co, ponieważ sam nie doświadcza emocji ani uczuć. W środku jest pusty, dlatego aby przetrwać w ludzkich świecie - którym zreszta gardzi - musi udawać, że jest taki jak inni. Obserwuje nas, uczy się jak dostosować mimikę twarzy do danej emocji. Stąd te krokodyle łzy, niekiedy nijak pasujące do faktycznego stanu emocjonalnego. Psychopata jako aktor czasem przesadnie odgrywa emocje, a czasem zupełnie nie potrafi ich odegrać. Jest daltonistą ludzkich uczuć, nie obchodzą go inni, ponieważ dla niego najważniejsze jest, by mieć kontrolę i władzę. Nie jest zdolny do miłości, za to z łatwością przychodzi mu mówienie o niej.
Twoja miłość, empatia, dobro go nie uleczą. Zapomnij o tym. Niejedna już kobieta próbowała i kończyło się to tragicznie: szpitalem psychiatrycznym, depresją, chorobami, śmiercią. On jest inny, nie kocha, nie porafi kochać. Dla niego Ty, wasze dzieci jesteście obiektami, którymi można manipulować i które można eksploatować. Jako matka powinnaś ochronić dzieci przed manipulacjami toksyka, bo te odbijają się później na ich życiu, czyniąc je dysfunkcyjnymi.
Należy zrozumieć i zapamiętać, że tak jak Ty, osoba empatyczna, dobra, kochająca i kierująca się sumieniem masz swój system wartości, tak psychopata ma "swój" sposób postępowania, całkowicie odmienny od Twojego. Dla niego nie ma żadnych zasad, a jeśli są to on je będzie deptał. Będzie ignorował normy społeczne. Będzie żył tak jak mu się podoba, a Ty jesteś w jego oczach przedmiotem. On nigdy się nie zmieni.
***
Psychopata wszystko traktuje jako grę, którą musi wygrać. Deficyt lub brak empatii sprawia, że nie potrafi dostrzec, jak bardzo kogoś krzywdzi. Ile razy zdarzyło Ci się tłumaczyć swojemu partnerowi, co czujesz, resztkami sił wyjaśniać mu, czym jest szacunek i miłość, a On patrzył na Ciebie tępym wzrokiem zupełnie jakbyś mówiła do niego w innym języku?
Trochę tak jest. Psychopata jako daltonista uczuć wie, że coś czujesz, jednak nigdy nie będzie w stanie zrozumieć co, ponieważ sam nie doświadcza emocji ani uczuć. W środku jest pusty, dlatego aby przetrwać w ludzkich świecie - którym zreszta gardzi - musi udawać, że jest taki jak inni. Obserwuje nas, uczy się jak dostosować mimikę twarzy do danej emocji. Stąd te krokodyle łzy, niekiedy nijak pasujące do faktycznego stanu emocjonalnego. Psychopata jako aktor czasem przesadnie odgrywa emocje, a czasem zupełnie nie potrafi ich odegrać. Jest daltonistą ludzkich uczuć, nie obchodzą go inni, ponieważ dla niego najważniejsze jest, by mieć kontrolę i władzę. Nie jest zdolny do miłości, za to z łatwością przychodzi mu mówienie o niej.
Twoja miłość, empatia, dobro go nie uleczą. Zapomnij o tym. Niejedna już kobieta próbowała i kończyło się to tragicznie: szpitalem psychiatrycznym, depresją, chorobami, śmiercią. On jest inny, nie kocha, nie porafi kochać. Dla niego Ty, wasze dzieci jesteście obiektami, którymi można manipulować i które można eksploatować. Jako matka powinnaś ochronić dzieci przed manipulacjami toksyka, bo te odbijają się później na ich życiu, czyniąc je dysfunkcyjnymi.
Należy zrozumieć i zapamiętać, że tak jak Ty, osoba empatyczna, dobra, kochająca i kierująca się sumieniem masz swój system wartości, tak psychopata ma "swój" sposób postępowania, całkowicie odmienny od Twojego. Dla niego nie ma żadnych zasad, a jeśli są to on je będzie deptał. Będzie ignorował normy społeczne. Będzie żył tak jak mu się podoba, a Ty jesteś w jego oczach przedmiotem. On nigdy się nie zmieni.
***
Źródła:
1. Understanding How Sociopaths Think: Why It is Good to Ask Why: https://psychopathfree.com/articles/understanding-how-sociopaths-think-why-it-is-good-to-ask-why.278/
2. K. Kosior, Daltoniści ludzkich uczuć [w:] https://www.kochamzabardzo.pl/czytelnia/daltonisci-ludzkich-uczuc
3. Robert D. Hare, Psychopaci są wśród nas, Wydawnictwo Znak, Kraków 2010.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz